Lider w przyszłości

Wszyscy chyba odczuwamy jak dynamicznie zmienia się świat dookoła, a szczególnie jest to widoczne w sektorze IT. Nowe technologie powstają jak grzyby po deszczu, cyfryzacja, przetwarzanie danych, sztuczna inteligencja, można by wymieniać dosyć długo. Jak w takim środowisku wygląda rola lidera i jak ta rola wyglądać będzie za parę czy paręnaście lat? 

Na powyższe pytanie nie jest łatwo odpowiedzieć, chociażby dlatego, że ta dynamika jest nieprzewidywalna. To co kilkanaście lat temu było na topie, dzisiaj traci znaczenie i dalej, to co dzisiaj jest ważne, w przyszłości może wyglądać zupełnie inaczej. Zabrzmiało trochę filozoficznie, ale mam na myśli np. zagadnienia techniczne. Przed laty specjalista od pierwszych komputerów czy mainframów był na wagę złota. Ktoś znający się na algorytmach i piszący pierwsze programy postrzegany był niczym magik. Dzisiaj każdy z nas komputer ma w kieszeni, a programowania można nauczyć się nie wychodząc z domu. Specjalista od aplikacji mobilnych jest w cenie, ale jak to będzie wyglądało za 10, 15 lat? 

Niewątpliwie następuje proces odhumanizowania człowieka, izolujemy się od innych, często kontakty sprowadzając do wysyłania wiadomości w Messengerze czy innym komunikatorze, a coraz więcej naszych zadań przejmują maszyny. Ten trend będzie postępować, algorytmy, sztuczna inteligencja staną się tak powszechne, że niektórych czynności nie będziemy musieli wykonywać. Może więc warto się zastanowić nad tym co przyniesie przyszłość i o ile to możliwe, spróbować się przygotować. 

Lider będący doskonałym specjalistą w wąskiej dziedzinie może nie nadążyć za zmieniającym się otoczeniem. Za to niewątpliwie nadal ważne będą umiejętności miękkie, umiejętność dostrzegania zachodzących zmian, obserwacji i wyciągania wniosków. Sprawności, które wymagają zaangażowania emocjonalnego oraz abstrakcyjnego myślenia jeszcze przez długi czas nie zostaną zastąpione przez nowe technologie. Mimo wszechobecnego IoT doceniać będziemy sztukę nawiązywania kontaktu z ludźmi, godzenia interesów dwóch stron i mobilizowania innych do działania. To się nie zmienia od dawna i raczej nie zmieni się też w przyszłości. Dodatkowo niezmiernie istotna może okazać się kreatywność. Już teraz ciężko o coś innowacyjnego, a jeszcze trudniej będzie za parę lat. Rynek zapełnia się gadżetami odpowiadającymi na niemal każdą potrzebę. Może sukcesem okazać się umiejętność dostosowywania rzeczy już znanych do nowych celów.  Tak więc, oprócz coraz mniej istotnej sprawności technicznej warto doskonalić sztukę szybkiego uczenia się nowych zagadnień, reagowania na zmieniający się świat i umiejętności zachowania się w każdej sytuacji. Mądrość życiowa nie straci na znaczeniu.

Ten temat jest niebywale ciekawy i na pewno będziemy tutaj monitorować zmieniające się trendy. Zapraszam do dyskusji i dzielenia się Waszymi spostrzeżeniami. Może też czeka nas turkusowa rewolucja w dziedzinie zarządzania, ale to już temat na kolejny wpis. Jeszcze na koniec dwa cytaty pobudzające do refleksji :)

"Za 20 lat będzie jeszcze bardziej aktualne to, że liczy się nie „twarda wiedza”, a umiejętność jej przyswajania i myślenia.
~Ellen Germain"  

"Główną pułapką jest próba wyobrażania sobie przyszłości na zasadzie prostego ciągu dalszego tego, co jest dziś. Jutro może być zupełnie inne, niż dziś.
~prof. Ryszard Tadeusiewicz"