Coroczne, drugie w historii spotkanie analityków pod hasłem ReQuest już za nami. Byłem na jednym dniu wykładów i chciałbym opisać w paru słowach co się wydarzyło. Było niewątpliwie bardzo ciekawie i ze względu na dobrą lokalizację i z powodu zaproszonych gości.
Konferencja odbywała się w dniach 4-5 października w Warszawie, centrum konferencyjne hotelu Boss. Bardzo udana lokalizacja, dużo sal konferencyjnych i olbrzymi parking. Nie było żadnego problemu z miejscem, mimo że w samym ReQuest brało udział ponad 300 osób, a w tym czasie trwały też inne konferencje. Duży plus też za organizacje samego wydarzenia, co prawda zrobił się mały zator przy rejestracji uczestników i przez to drobne opóźnienie, ale potem szło już gładko. Jak na krótką historię (to dopiero drugi ReQuest) wydarzenia to organizacyjnie super. Pierwszego dnia mieliśmy wykłady w dwóch ścieżkach: polskiej i angielskiej, drugiego dnia były warsztaty. Mi udało się być w czwartek na wykładach w ramach polskiej sesji. Prelegenci to osoby mniej lub bardziej związane z analizą, specjaliści w swoich dziedzinach. Tutaj też, trzeba przyznać, poziom wykładów był bardzo wysoki, a dla mnie dużą atrakcją było zobaczyć "na żywo" osoby, które znam z sieci. Ale po kolei, poniżej lista tematów, które pojawiły się na wydarzeniu i krótkie info o samym mówcy.
Analityk i architekt w czasach automatyzacji i robotyzacji biznesu, prof. Andrzej Sobczak, wykładowca SGH, redaktor serwisu robonomika.pl, autor książek. Pierwszy wykład i od razu z wysokiego C :) Bardzo ciekawa tematyka, zagadnienie RPA (robotic process automation), czyli jak nasze środowisko pracy będzie się zmieniało w najbliższej przyszłości. To, że wpływ robotyzacji będzie się rozszerzał jest pewne, ale nie byłem świadomy, że już tak dużo firm korzysta z szerokiej automatyzacji. W Polsce jest to wciąż niewiele, bo 15%, natomiast na świecie ten odsetek stale rośnie. I tu pojawia się pytanie czy roboty wyprą w końcu człowieka. Istnieje nawet strona: willrobotstakemyjob.com, na której możemy sprawdzić czy nasz zawód jest zagrożony :) Dla analityka biznesowego na szczęście wyniki są bezpieczne, co więcej wprowadzanie robotów stwarza dodatkowe możliwości pracy, ponieważ wymaga to w pierwszej kolejności standaryzacji procesów, uproszczeń, wprowadzenia automatyzacji i dopiero uruchomienie robotyzacji. Kontekst strategiczny zawsze będzie wymagał analizy przez człowieka, automatom mogą podlegać powtarzalne czynności, np. mechanizmy testowania, co już się dzieje. Na pewno warto temat śledzić, pan Andrzej niedługo wydaje książkę - "Droga do zrobotyzowanego biznesu. Receptury", uczestnicy ReQuest mają okazję do otrzymania bezpłatnego egzemplarza, może to być ciekawa pozycja.
Analiza prawdziwie biznesowa, Hanna Tomaszewska, doświadczony analityk biznesowy, autorka bloga Analiza IT, aktywnie działa w tematyce analizy, co roku przeprowadza też badanie zarobków dla analityków, dając przy tym ciekawe wskazówki na temat rozwoju zawodowego. Hania bardzo fajnie przedstawiła rolę analityka w biznesowym świecie oraz cele jakie powinien sobie stawiać. Podkreślała, że ważne jest zadanie sobie pytania jaki jest cel danego zadania, projektu, jak ten cel wpływa na organizacje i jakie może przynieść korzyści. Podstawowe kroki pracy analityka możemy opisać w kilku punktach:
* schemat z prezentacji Hani
To sprawdzanie celu zahacza już dosyć mocno o analizę strategiczną przedsiębiorstwa i wydaje mi się, że nie zawsze jest 'osiągalne' dla każdego analityka. Z drugiej strony jednak warto mierzyć wysoko i rozwijać swój potencjał.
Błędy w analizie z praktyki, Elena Zhukowa, analityk biznesowy z wieloletnim doświadczeniem, trener i wykładowca. Ciekawy przykład z życia jakie trudności może nieść ze sobą praca w międzynarodowym środowisku i bez bezpośredniego kontaktu z klientem. Elena opowiedziała o przeszkodach w projekcie z firmą z Niemiec, gdzie jedynie przy telefonicznych kontaktach bardzo trudno było wydobyć jaki tak naprawdę jest cel, który chcą osiągnąć i czy ma on sens. Dodatkowo opór te strony biznesu, dla którego przecież wszystko jest jasne i po co drążyć temat. Ostatecznie projekt trzeba było zatrzymać i zacząć od początku. Jak można sobie radzić z takimi sytuacjami? Niezastąpione są spotkania w cztery oczy, upewnianie się i ciągłe zadawanie pytań, nawet tych trywialnych. Warto też zamodelować rozwiązanie i przekazać klientowi do akceptacji, jeżeli musi się pod czymś podpisać, inaczej na to patrzy.
Jak nie robić analizy w Scrumie, Jacek Wieczorek, konsultant, twórca bloga agilecoaching.pl. Jacek opowiedział jak może wyglądać rola analityka w zespołach scrumowych, jakie są przykłady życia oraz jak powinno być optymalnie. Firmy często mają problem z umiejscowieniem osoby odpowiedzialnej za analizę w projektach zwinnych. Często jest praktykowane oderwanie od zespołu tworzącego rozwiązanie, co nie jest dobrym wyjściem. Podobnie jak analityk pojawia się tylko na początku procesu. Fajnie natomiast jeżeli jest częścią zespołu, przebywa z nim i zna jego problemy, oraz monitoruje prace od początku do końca. Jak to robić:
- wspierać budowanie od pierwszego sprintu,
- być częścią zespołu, a nie dostawcą analizy,
- pomagać zespołowi zrozumieć potrzeby użytkowników,
- systematycznie wspierać sesje doskonalenia product backlogu
Padło też typowe dla metodyk zwinnych hasło maksymalnej prostoty rozwiązań, posługiwania się prostymi narzędziami, tworzenia walking skeleton czy learning/value/tail.
Jak efektywnie współpracować ze zwinnym zespołem, Michał Bartyzel, konsultant, trener, autor książek. Niejako rozwinięcie poprzedniego tematu, nie wiem czy chłopaki się dogadali w tym zakresie, ale wykłady się fajnie uzupełniały. O Michale wcześniej nie słyszałem, a muszę przyznać, że wywarł na mnie duże wrażenie i uważam, że był to jeden z lepszych wykładów. Luźno, z sensem i ciekawie przedstawione pożyteczne zagadnienia. Michał napisał książkę: "Droga do efektywności", warto się nią zainteresować. A jeszcze ciekawiej zapowiada się ta pozycja:
Michał też stawia na prostotę procesu, posługiwanie się przejrzystymi narzędziami i np. zamiast umla używanie notacji w stylu elipsa-strzałka-ludzik :) Podpisuję się pod tym, biznes często nie lubi skomplikowanych schematów, ponieważ ich nie rozumie.
Tu też padło hasło, że analityk powinien być częścią zespołu i uczestniczyć w procesie na każdym etapie. A swoją aktywność wykazywać bardziej podczas sprint review niż przy ślęczeniu nad dokumentacją. Kontekst jaki powinien być dostarczany zespołowi to user story map, event storming, impact mapping czy product roadmap. No i Michał podsumował, z czym się zgadzam, że przyszłość to nie IT Operations, ale Biz IT.
Architektura korporacyjna jako wstęp do analizy biznesowej i systemowej, Michał Wolski, konsultant, autor bloga, doświadczony analityk i trener. Michał na swojej stronie zamieszcza dużo kursów online, m.in. z notacji UML czy obsługi Enterprise Architecta, szkolenia bardzo przydatne. Często organizuje też webinaria w ciekawych tematach. Wydaje się, że bardzo lubi zagadnienie architektury korporacyjnej i temu też poświęcony był wykład. Tradycyjne, inżynierskie podejście, które może być bazą dla innych dziedzin. I tu się trzeba zgodzić, że jeżeli w dobrym opisie architektonicznym mamy zawarte konkretne relacje między biznesem, operacjami a IT i możemy spojrzeć na organizację niejako z lotu ptaka, łatwiej jest podejść do analizy danego procesu.
Zagraj w zaangażowanie, Anna Jankowiak, założycielka firmy GrywIT, trener przedsiębiorca. Ania, jako osoba, która z sukcesem rozkręciła swój własny startup, ma fajne podejście do biznesu, porzuciła przed laty korporacje i rozwija nowe inicjatywy czerpiąc z tego dużo radości. Opowiadała o sposobie zaangażowania pracowników poprzez wprowadzenie grywalizacji, nagradzania za osiągnięte cele za pomocą drobnych nagród. System nagród, oraz sama treść gry jest definiowane indywidualnie dla organizacji i zespołów, które ze sobą rywalizują. Nagrody mogą być błahe, ludzie się mobilizują samą rywalizacją. Mogą też być prestiżowe, np. auto prezesa na weekend :) Ciekawy pomysł na angażowanie pracowników, a sądząc po danych przynosi duże efekty:
Miękkie umiejętności w pracy analityka biznesu, Tomasz Furgalski, psycholog, trener, coach, niezwykle barwna postać :) Swoim wystąpieniem i ekspresją ożywił całą salę, delikatnie już zmęczoną całodniowymi wykładami. Nie opowiadał może o rzeczach niezwykłych, ale z taką pasją, że skutecznie skupił uwagę. A temat dotyczył relacji międzyludzkich i tym jak ważna w kontaktach jest mowa ciała, oraz wpływanie na drugą osobę poprzez jej docenienie i zauważenie. Tak w życiu prywatnym, jak i biznesowym, potrzebujemy czuć się ważni i zwracać na siebie uwagę. Odpowiada za to ciało migdałowate i wiele reakcji dzieje się nieświadomie, poza naszą kontrolą. Stąd ważny jest kontakt wzrokowy, otwarta postawa i skupienie na drugiej osobie, w relacjach biznesowych to przynosi realne efekty. Trochę też w nawiązaniu do wypowiedzi Eleny i jej problemów z kontaktem zdalnym, Tomasz potwierdził jak istotne jest spotkanie w cztery oczy, dużo więcej można w ten sposób wypracować.
Jak sprzedać swój pomysł w 5 min, Jarosław Łojewski, architekt, autor bloga dobraPorazka.pl. Temat bardzo pomocny w dzisiejszym zabieganym świecie biznesu, czyli jak zrobić krótką, treściwą prezentację która przynosi efekty. Pitch deck znany jest ze środowiska startupowego, gdzie na podstawie krótkiej 'reklamy' mamy sprzedać swój biznes inwestorowi. Jeżeli nie zdobędziemy zainteresowania to klapa. Tak samo możemy działać w codziennej pracy. Taka prezentacja może zawierać:
- wprowadzenie - coś co przykuje uwagę, historyjka, ciekawy cytat czy zaskakująca statystyka,
- problem, który chcemy zaadresować,
- alternatywy jakie się dostępne dla tego problemu,
- rozwiązanie,
- przewaga jaką kreuje nasze rozwiązanie,
- obszar i użytkownicy, których zagadnienie dotyka,
- plan wdrożenia rozwiązania i potrzebne do tego zasoby,
- zespół,
- po co przychodzimy - dofinansowanie, zgoda zarządu itp.
Minimum treści, maksimum wyrazu i zwięzły, interesujący przekaz. Jak na poniższym przykładzie (one sentence pitch):
"My company, Airto, is developing a web-based social seating check-in platform to help air travelers see who is on board their flight and use Facebook and Linked in to assign all flight seats with one click."
* zwycięsca konkursu na jednozdaniową sentencję biznesową
Podsumowując i tak trochę przydługi artykuł, konferencja ReQuest to warte uwagi wydarzenie i mogę go polecić każdemu, kto się interesuje analizą. Za rok też się wybieram :) Na naszym facebooku jest dostępna krótka fotorelacja z wykładów, zapraszam. Przy okazji, zdjęcie tytułowe pomagała mi zrobić żona, która też prowadzi bloga, co prawda nie o IT, ale wszystkie panie mógłby zainteresować :) Kontakt na FB.
